Słaba odporność u dzieci zimą to problem dla całej rodziny. Jak zatem wzmocnić odporność dziecka, które ciągle się przeziębia? Kolejna w sezonie choroba dziecka dla rodziców zazwyczaj stanowi udrękę. A warto wiedzieć, że częste choroby osłabiają układ immunologiczny, przez co dziecko choruje jeszcze częściej. Poznaj sposoby, aby uniknąć niekończących się chorób u maluchów.
Hartowanie – sposób na odporność
Hartowanie to świetny sposób na wzmocnienie odporności u dziecka i uniknięcie kłopotów zdrowotnych, zwłaszcza przy zmianie sezonów. Hartowanie ma za zadanie oswajanie dziecka z coraz niższymi temperaturami. System odpornościowy, żeby dobrze działać, musi regularnie ćwiczyć. Dziecięcy organizm powinien hartować się łagodniejszych warunkach, byle stopniowo i systematyczne. Organizm przyzwyczaja się do znoszenia trudniejszych warunków, wolniej się wyziębia, a przez to staje się mniej podatny na infekcje. Dlatego nie unikajmy spacerów z dzieckiem podczas niewielkiego deszczu, nie wpadajmy w panikę z powodu gorszej aury, jeżeli maluch jest odpowiednio ubrany itd. Warto też pamiętać, że hartować można również noworodka. Najpierw kilka minut przy uchylonym oknie, potem chwila na balkonie, obowiązkowo w ubranku jak na regularny spacer. Niemowlęta powinny być na powietrzu codziennie i czas ten należy stopniowo wydłużać.
Sposób na odporność – dieta
Aby organizm dziecka nie stał się ofiarą zarazków, warto wzmocnić odporność odpowiednią dietą. Nic nie wzmacnia nas tak, jak regularne posiłki oraz właściwe składniki, które znacząco wpłyną zarówno na pracę układu immunologicznego, jak i ogólne samopoczucie dziecka. Fundamentem zdrowej diety będzie także nawodnienie organizmu – należy dopilnować, by dziecko przyjmowało około 600 militrów wody na dobę.
Co jeść, by wzmocnić odporność?
Chcąc zadbać o odporność u dziecka, warto wdrożyć do diety owoce i warzywa, choć wiadomo – nie jest to łatwe. Znajdziemy w nich bowiem bogactwo witamin, z których wiele pełni rolę przeciwutleniaczy, wspierających naturalne mechanizmy obronne organizmu. Należą do niech m. in. beta-karoten, witamina C, witamina E oraz selen. Tego rodzaju mikroskładniki znajdziemy choćby w dyni, cukinii, brukselce, jajach, wątrobie, rybach, chudym mięsie czy produktach mlecznych. Pamiętajmy także o uzupełnianiu cynku, który występuje we wszystkich tkankach ciała i stanowi istotny element wielu enzymów. Już jego nieznaczny niedobór (o który nietrudno!) skutkuje znaczącym obniżeniem naszej odporności. Pamiętajmy, aby unikać w diecie produktów wysoko przetworzonych, które szkodzą w budowaniu odporności u dziecka. Warto sięgnąć po preparaty zawierające korzystne dla naszego ciała witaminy. Pamiętajmy o dostarczeniu odpowiedniej dawki witamin z grupy B, które regulują prawidłowy przebieg procesów odpornościowych. Wartościowym składnikiem będzie także witamina E, która wykazuje działanie wspomagające witaminę C.
Babcine sposoby na odporność
Odporność u dziecka można też wspomóc się domowymi miksturami i środkami, które są skuteczne i większość z nas ma je w domu. Dziś, w dobie najnowocześniejszych preparatów na wszystko, z pobłażaniem traktujemy takie produkty, jak, np. miód. Szkoda, bo mają one wiele leczniczych właściwości. Należy jednak pamiętać, by nie podawać go dzieciom poniżej 1 r. ż n ze względu na możliwe działanie alergizujące. Dodatkowo nieocenione w kuracji stymulującej odporność są maliny, czosnek, mleko czy imbir. Stosowane przez cały rok, znacząco wzmacniają odporność, a używane w większych dawkach, pomagają zwalczyć infekcje.
Witaminy na odporność
Najważniejsze witaminy odgrywające istotną rolę w tworzeniu odporności, to witamina D, która jest wytwarzana w organizmie pod wpływem światła słonecznego, lecz w naszej strefie klimatycznej dobrze jest suplementować ją dodatkowo w okresie jesienno-zimowym. Niezbędna jest również witamina C. Wpływa pozytywnie na kształtowanie się prawidłowej odporności, ponadto wykazuje działanie przeciwzapalne. Najwięcej witaminy C znajduje się w papryce, warzywach kapustnych (brukselka, kapusta, brokuły), owocach kiwi, mango, natce pietruszki, szpinaku czy jarmużu. Gdy jednak dieta nie jest w stanie zapewnić odpowiednich dawek tego związku, warto suplementować go odpowiednimi preparatami, ponieważ w okresie obniżonej odporności dziecko potrzebuje go w zwiększonej ilości.
